sobota, 18 października 2014

"A mianowicie Handmade LPS."

Cześć. :)

Aah, upragniony weekend, co? :3 Moja siostra dostała od koleżanek Nutella zestaw, przywiozły jej z Włoch. I powiem Wam, że to wcale nie smakuje tak dobrze jak wygląda... Opiszę to tak. Wyobrażacie sobie jeść słone paluszki maczane w Nutelli i popijać to piciem, które smakuje jak niedobry lek? To naprawdę ohydne. Nie mam swojego zdjęcia tego zestawu, ale on wygląda tak: ----> KILIK <----

Ku mojemu zdziwieniu to jest serio niedobre, nie polecam tego jeść. 

Wczoraj wieczorem postanowiłam obejrzeć ostatnią część Harry'ego Pottera - jakby ktoś nie wiedział: Harry Potter i Insygnia śmierci część II - i naprawdę byłam miło zaskoczona, bo chociaż jestem Potterhead i naprawdę wiem jak wspaniała jest ta seria, to nie sądziłam, że to będzie aż tak wspaniała część! Płakałam chyba pięć albo sześć razy. Zwłaszcza kiedy Harry wszedł do wspomnień Snape'a. To było smutne i piękne. :')
Jeżeli ktoś jeszcze nie oglądał to zachęcam, bo myślę, że lepszego filmu nie znajdziecie. :) No... Przynajmniej ja nie znalazłam filmu lepszego od Harry'ego Pottera i Jak wytresować smoka. Oglądaliście Frozen? Też niezłe. c;

Jeszcze raz przypominam, żebyście sobie gdzieś zapisali nową nazwę tego bloga - worldofsmallangel.blogspot.com - bo, jeszcze raz przypominam, 30 października o godzinie 18:00 na taki adres właśnie zmienię tego bloga. To są trzy słowa napisane razem, z małej litery: world of small angel. Także naprawdę, zapiszcie je sobie.

Jutro pewnie też pojawi się nowa notka. A i do tego 30 października, w każdym poście będę przypominała o zmianie adresu bloga. ^-^
Tak w ogóle to chciałam Wam powiedzieć też, że ja całkowicie nie skończyłam z kolekcją LPS. :) Moje figurki dalej są w moim pokoju, mają własny kącik, w ogóle się nie wstydzę tego, że nad moją kanapą, w pudełeczku stoją te figurki. :) I nawet Wam powiem, że czaję się żeby kupić saszetkę G3, bo jestem bardzo ciekawa tych nowych LPS. Kiedy je nabędę, na pewno wstawię zdjęcia z otwierania i już nowego Pet Shopa. c;

Zauważyłam też, że większość moich czytelników, to oczywiście kolekcjonerzy figurek LPS, dlatego postanowiłam założyć dla Was bloga. A mianowicie Handmade LPS. Cóż... Uważam, że to dobry pomysł. Uszyłam smoka z filcu, więc co to za problem robić jakieś małe akcesoria dla zabawek! xD Będę tam pokazywać jak zrobić różne ciekawe rzeczy dla figurek i co jest do tego potrzebne. To oczywiście będą jakieś rzeczy które można znaleźć w domu, lub kupić za dwa złote. :D

Tutaj macie link do bloga. :) ----> handmade-lps.blogspot.com <----

Już dzisiaj pojawi się pierwszy post, a o czym to nie zdradzę, sami zobaczycie. ^^ To chyba jest już wszystko o czym chciałam powiedzieć. Do napisania moi kochani! :)






-------------------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------------

Następny post jutro. c;