sobota, 10 stycznia 2015

#1 - Zniszcz ten dziennik z Angel

Hej. Dziś mam dla Was pierwszy post z serii Zniszcz ten dziennik z Angel, tak jak obiecałam. Coś nowego, dotrzymałam słowa... Mniejsza. 
Już na początku chcę zaznaczyć, że nie mam wielu zdjęć, ponieważ wszystkie które zrobiłam zaginęły mi w telefonie (znów zapomniałam naładować aparat) i nie mogłam ich nigdzie znaleźć w odmętach karty pamięci....
A z pierwszego zadania to nawet filmik miałam i udało mi się go odzyskać, ale nagrałam go do góry nogami... No i nie mam żadnego programu w którym można by go odwrócić.  .-.
Okay, zacznijmy od pierwszego zadania. Dosłownie pierwszego.
1. WYGNIJ GRZBIET

 Jeśli nie macie tej książki, to oczywiście już mówię - to zadanie znajduje się na stronie drugej. Postanowiłam, że oprócz poprawnego wykonania tego zadania, dodam coś od siebie. Wygięłam grzbiet i teraz już można zobaczyć na nim ledwo widoczny ślad po zgięciu z obu stron dziennika. Ale oprócz tego postanowiłam dodać coś od siebie.
Wiele osób tak robi. Jednocześnie niszczą i ozdabiają. To mi się bardzo podoba i także idę tym tropem. Bardzo dużo osób na tej stronie rysuje kotka, który się wyciąga - wygina swój grzbiet. Ja natomiast postanowiłam zrobić coś bardziej oryginalnego. :)
Jako iż, jestem ogromną fanką filmu Jak wytresować smoka (zapewne oglądaliście), uznałam że narysuję tam nocną furię. Dokładniej Szczerbatka, który wygina grzbiet. Efekty oczywiście możecie zobaczyć już teraz. :)

2. ZAMKNIJ DZIENNIK. PISZ/BAZGRAJ COŚ NA BRZEGU. 

To zadanie także już wykonałam, gdyż później może być po prostu trudniejsze do zrobienia. Kiedy przez rzucanie dziennikiem kartki się powyginają, po prostu ciężej będzie cokolwiek narysować na jego brzegu...
Nie robiłam tutaj nic oryginalnego, po prostu pokolorowałam go kredkami na wzór tęczy, czy ogólnie czegoś takiego. W sumie to o tym zadaniu więcej do powiedzenia nie mam. 
O! Jeszcze chcę dodać, że miałam o wiele więcej zdjęć z tego zadania, ale jak wspominałam wcześniej - straciłam je w odmętach karty pamięci mojego telefonu. -.-


No i to wszystko jak na pierwszy post. W następnym być może wykonam trochę więcej zadań, więc będzie ciekawiej. Chciałam jeszcze nadmienić, że w postach z tej serii zdjęcia nie będą dodawane jak zwykle na dole, a jeśli chodzi o zadania to będą wykonywane od 2 do 4, żeby nie było nudno. :)
-------------------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------------
Autor: o Brak komentarzy:
Etykiety:
Subskrybuj: Posty (Atom)