sobota, 8 czerwca 2013

Zdjęcia :)

Tak jak obiecałam wstawię zdjęcia - teraz. :)
PS
Zrobiłam je przed chwilą. XD

To moja kochana Jenna z doczepioną grzywką. :) Moim zdaniem fajnie tak wygląda. :)

 Julia w kępkach trawy wygląda dość... słodko? :D
 Tutaj Emi - siedzi sobie na drzewie /// Ostatnio bardzo polubiłam koale i sarenki LPS... :D
 Mopi w kwiatkach. :)
 Znowu. :)
 Pysia wygląda tu naprawdę super! Cn? :)
 Tu Reines. Wisi na gałęzi winogronu. :)
No i ostatnie też Emi w kwiatach. :)

Fiu! Kończę już, bo jest strasznie gorąco, a ja idę kupić sobie lody. :)

Bay!

3 komentarze:

  1. Wszystkie zdjęcia są extra :D. Ja nie mogę jeść lodów ;( Bo mnie ostatnio gardło bolało ...

    Victoria

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne zdjęcia . :D Masz naprawdę świetny blog . I nie mów , że nie naprawdę powinnaś go rozwijać . A nie dołować się , że jest B E Z N A D Z I E J N Y !!! Wcześniej nie komentowałam tego bloga ponieważ nie dawno go zobaczyłam , kiedy komentowałaś bloga Victorii . A poza tym nazwa twojego bloga pasuje do tego , że robisz świetne zdjęcia . Najlepiej wyszło ci Ostatnie Pierwsze i Trzecie . Jenna świetnie wygląda w grzywce. :) :) :) Zapraszam na http://jaimy-world-lps.blogspot.com .


    Alucia .

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję. :) Na pewno wejdę na Twojego bloga i fakt... powinnam rozwijać mojego bloga, ale teraz mam coraz mniej czasu i trochę już... no wyrastam z lps, chyba niedługo zamknę bloga. Nauki jest coraz więcej, a koniec roku już nie długo. Teraz ostatnie tygodnie mam dużo sprawdzianów, więc ne będę dużo pisać, bo muszę się ciągle uczyć. Teraz na chwilę wyrwałam się z "objęć" matematyki. :| Jestem zdołowana szkołą, a i przez to blog podupada. :( Boję się, że przez zaniedbanie i nadmiar nauki stracę moich wiernych fanów m.in. Victorię. :( Nie chciałabym żeby doszło do zamknięcia bloga, ale... to już powoli koniec. :( Jeżeli chcesz zobaczyć pierwotną wersję bloga foto-lps to tutaj masz LINK: http://i-am-lps.blog.pl/ Miło mi, że weszłaś na mojego bloga.(^^)

    Pozdrawiam Gelly!

    OdpowiedzUsuń