Myślę, że przyjemnie będzie się Wam rysowało nocną furię, bo jej anatomia nie jest zbyt ciężka, a miło jest później zobaczyć efekty. :) Bez dalszej zwłoki, zaczynajmy! :D
1. Jak zwykle zaczynamy od koślawego szkicu na którym następnie będziemy się wzorować. Pamiętajcie by oprócz uszu uwzględnić dwa mniejsze "wyrostki".
2. Lekko zmazujemy krzywy szkic i wykonujemy już prosty rysunek z uwzględnieniem detali. Jak widzicie ja inaczej narysowałam skrzydło tutaj niż na szkicu. Każdy szkic zawsze powinien ulec zmianie. Zwróćcie uwagę na kształt pyska smoka, jest lekko kwadratowy. Ja osobiście długo pracowałam nad uzyskaniem odpowiedniego kształtu, więc nie poddawajcie się nawet jeśli za pierwszym razem Wam nie wyjdzie. :)
3. Delikatnie wymazujemy szkic, wcześniej lekko zmazany. W razie potrzeby poprawiamy ołówkiem przypadkowo zmazane linie gotowego lineartu*.
4. Kolorujemy obrazek używając odpowiednich dla Szczerbatka kolorów. Ciało - ciemnoszare, czarne, oczy - zielone, wnętrze pyska - różowo-czerwone. Ja rysowałam Szczerbatka w wersji alphy, więc air brushem o wielkości 80.5 wnętrze pyska lekko zakolorowałam na niebiesko, co zrobię później również z ciałem, ale to zobaczycie za chwilę. :)
5. W tym momencie dodałam setki dobrych łusek na pysk, uszy, skrzydło i część szyi, ale ten punkt jest raczej nieobowiązkowy. Ja tak chciałam, to tak zrobiłam, Wy nie jesteście do tego zobowiązani rysując jakiegokolwiek smoka. Jeśli macie własną wizję to ją wykorzystajcie, bo każdy pomysł jest dobry i nie trzeba korzystać tylko z narzuconych rzeczy. :)
6. Tutaj już tylko dla osób, które mają kilka odcieni kredek lub program graficzny - zrobiłam cienie. Biorąc pod uwagę to, że robiłam Szczerbatka alphę (obrazek pod spodem) niebieskim air brushem wykonałam także świecące fragmenty na pysku, skrzydłach i grzbiecie, co moim zdaniem wyszło fajnie. :) Możecie to zrobić, bo daje fajny efekt, jakby serio się świecił. :)

Zaraz dodam również końcowy efekt obrazka, po dodaniu tła. Będziecie mogli zobaczyć go również na moim DeviantArt, który zachęcam często odwiedzać, ponieważ oprócz obrazków pojawiają się tam różne informacje, np. że gdzieś wyjeżdżam. Mam także dla Was pewną informację, teraz, w tym momencie. Otóż 7 lutego (jest to sobota) wyjeżdżam na konkurs z języka polskiego, udało mi się zakwalifikować na szczebel wojewódzki, czyli tak jakby finał. Nie, nie chwalę się. Szczerze to ten konkurs mi wisi... To nauczycielki chciały żebym wzięła w nim udać, a mi niestety nie udało się od niego wymigać. I jak na złość dobrze musiałam go napisać...
Wracając do tematu - w sobotę 7 lutego, Zniszcz ten dziennik z Angel może pojawić się późno wieczorem, dlatego nie oczekujcie ode mnie cudów. Dlaczego? Ponieważ w sobotę zawsze też wykonuję część zadań, a wtedy po prostu nie będę miała aż tyle czasu, co zazwyczaj. No, ale okay, już zostawmy temat konkursu i zajmijmy się rysunkiem! :)
Moim zdaniem, wyszło nawet spoko. Darujcie moje zamiłowanie do nocnego nieba (czytaj: "Przepraszam, że umiem rysować tylko nocne niebo"). Co sądzicie o moim rysunku, możecie jak zwykle napisać w komentarzu pod postem. Zachęcam do odwiedzania także mojego aska, instagram i DeviantArt. :) Możecie wysyłać mi zdjęcia swoich prac wykonanych z pomocą mojego amatorskiego poradnika, na email: fantasticangel8@gmail.com
Najładniejsze (czytaj: wszystkie, bo pewnie będzie ich mało, albo wcale) prace będę umieszczać zawsze na koniec poradnika. :) Co Wy na to? Podoba Wam się taka opcja? :)
-------------------------------------------------------------------------------
Instagram: http://instagram.com/fantasticangel
Deviantart: http://namedangel.deviantart.com/
--------------------------------------------------------------------------
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz